Ratusz
Weekendowe piłkarskie święto
W dniach 15-16 grudnia na hali widowiskowo-sportowej w Kątach Wrocławskich młode piłkarskie talenty miały okazję zaprezentować się w Turnieju Piłki Nożnej Dzieci o Puchar Dyrektora GOKIS. Do zawodów przystąpiły wielkie marki, takie jak Lech Poznań, WKS Śląsk Wrocław czy Zagłębie Lubin, ale do rywalizacji stanęły także mniej znane drużyny: UKP Zielona Góra, Lechia Dzierżoniów, Warta Poznań, Gryf Świdnica oraz FC Wrocław.
W pierwszym dniu swoje mecze rozgrywali chłopcy z rocznika 2005. Spotkania należały do wyrównanych, a sami gracze często zaskakiwali kibiców efektownymi akcjami, widowiskowymi zagraniami i walecznością. Rozegrano aż 30 spotkań, ale po zawodnikach nie widać było ani krzty zmęczenia. Trzeba od razu przyznać, że nieocenione wsparcie oraz motywację dostawali oni regularnie od widowni, która oklaskiwała każdą formę poświęcenia na boisku, a także oczywiście strzelone gole. Przez cały dzień w hali panowały więc wielkie emocje. Wydawać by się mogło, że zabrakło akcentu sportowego od gospodarzy – nic bardziej mylnego! W przerwie między pierwszą a rewanżową rundą pokazowe starcie stoczyły miedzy sobą drużyny GOKIS-u Kąty Wrocławskie oraz WKS-u Śląska Wrocław II.
Z kolei sam turniej wyłonił najzdolniejszych piłkarzy: najlepszym strzelcem został Dawid Ławniczak z Lecha Poznań, zaś najlepszym bramkarzem wybrano zawodnika Lechii Dzierżoniów - Filipa Smolaka. Wszyscy jednak zdawali sobie sprawę, że wyniki i związane z nimi wyróżnienia to sprawy drugorzędne. Za najważniejszy cel organizatorzy obrali dobrą zabawę, przygodę i rywalizację w imię zasad fair play, co udało się wykonać dzięki dobrej współpracy z trenerami oraz kibicami.
Drugi dzień rozgrywek przyniósł ze sobą niemniejsze emocje. Na boisku zaprezentowali się chłopcy z kategorii żak, z rocznika 2004. Przeprowadzono 21 spotkań, w których ekipy toczyły ze sobą równorzędną walkę. Mieliśmy okazję oglądać zarówno popisy ofensywne: piękne gole, szybkie rajdy, widowiskowe dryblingi, jak i heroiczne interwencje w obronie: spektakularne parady bramkarskie oraz ratujące drużynę, błyskotliwe wybicia obrońców. Nie zabrakło nerwowych końcówek, zdobytych bramek w ostatnich sekundach, trafień w słupki i poprzeczki, które spotykały się z głośnym: „łoooo!” na widowni. Jednym słowem: futbol w całej swej pięknej istocie.
Zwycięzcą niedzielnych zmagań został Lech Poznań, zaś kolejne miejsca na podium zajęli FC Wrocław oraz Zagłębie Lubin. Nikt jednak nie przywiązywał do tego większej wagi. Rywalizacja przebiegała w atmosferze święta sportowego oraz dobrej zabawy. Pamiątkowe upominki otrzymała natomiast każda drużyna. Miejmy nadzieję, że za kilka lat usłyszymy jeszcze o tych chłopcach. Jeśli prawidłowo potoczą się ich losy, będą prawdopodobnie stanowić o sile czołowych polskich klubów, a, kto wie, może i drużyny narodowej.
Dziękujemy wszystkim, zarówno uczestnikom, jak i kibicom za przybycie w ten weekend do hali widowiskowo-sportowej w Kątach Wrocławskich. Wspierajmy młode, sportowe talenty. Pozwólmy im się rozwijać oraz spełniać marzenia.